11
Informator
Która z ocen jest prawdziwa? Czy GUS, kolokwialnie
mówiąc, „minął się z prawdą”? Czy TRSK jest w  „mylnym
błędzie”? O tym powinniśmy się szybko przekonać, gdyż
publikowanie tak skrajnie rozbieżnych danych jest kolejnym
elementem sprzyjającym destabilizacji rynku owocowego
w Polsce. Okazją do tego będzie listopadowa konferencja
w Lublinie, organizowana przez TRSK, gdzie prof. E. Makosz
odniesie się do tej tematyki. Z uwagi na złożoność problema-
tyki sadowniczej, jak i możliwość wysłuchania prelegentów
krajowych i zagranicznych, obecność 28 listopada na kon-
ferencji „Eksport świeżych i mrożonych owoców” wydaje się
obowiązkowa.
Literatura:
Prognosfruit Tuluza 2012
GUS
prognoza 2012
TRSK
prognoza 2012
Pierwsze związki zawodowe powstały w Anglii w XVIII
wieku celem obrony interesów ekonomicznych i społecz-
nych pracowników najemnych. Były to zrzeszenia dobro-
wolne. W Polsce zaczęły powstawać pod koniec XIX wieku.
Stopniowo uzyskiwały podstawy prawne i wolność zrzeszania
się oraz organizowały się w centrale narodowe. Obecnie nie
ma grupy zawodowej, która by nie miała swojego związku
zawodowego. Tylko wspólne działanie i możliwość koordyna-
cji daje możliwość wywierania presji i wywalczenia lepszych
warunków ekonomicznych i ustawowych.
Platformą zrzeszającą wszystkich rolników są Izby
Rolnicze. Każdy płatnik podatku od użytków rolnych jest zara-
zem członkiem Izby Rolniczej, co gwarantuje odpowiednia
ustawa. Tam skupiają się członkowie związków branżowych
mleczarze, producenci warzyw, kukurydzy, drobiu, trzody
chlewnej itd. Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej
również jest tam reprezentowany.
W zarządzie Mazowieckiej Izby Rolniczej mamy swojego
przedstawiciela – Jacka Pruszkowskiego oraz delegata do
MIR w mojej osobie. Jestem tam obecny już trzecią kaden-
cję. Na zebraniach MR poruszamy ważne tematy dotyczące
sadownictwa i problemy, z którymi się borykamy. Jeżeli ktoś
jest zainteresowany tym tematem to odsyłam do strony inter-
netowej Krajowej Rady Izb Rolniczych
).
Obecnie Związek Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej
jest jedynym liczącym się w kraju i za granicą przedstawicie-
lem polskiego sadownictwa. Na początku tworzyła go mała
grupa osób, ale dzięki ich determinacji powstała duża orga-
nizacja. To ZSRP wynegocjował najkorzystniejsze w Europie
wspomaganie grup producenckich, wywalczył możliwość
zatrudniania cudzoziemców na takich warunkach jakie teraz
mamy, wygrał przetarg na reklamę polskich owoców na
rynkach wschodnich z dofinansowaniem z Unii Europejskiej
i z budżetu krajowego. A wiemy, że reklama jest dźwignią
handlu. Wszak rynek wschodni jest naszym priorytetem.
ZSRP jest teraz bardziej potrzebny niż kiedykolwiek.
Większość władz, począwszy od gminnych, powiatowych,
wojewódzkich i rządowych stara się marginalizować sadow-
ników i ich rozbijać. Jesteśmy niewygodni, bo o coś się
upominamy i coś chcemy. A to kosztuje. Widzimy, jak każdy
wyciąga rękę po nasze ciężko zarobione pieniądze, często
dorobek pokoleń. Coraz większa akcyza na paliwo, przy-
gotowywany podatek przychodowy, w następnej kolejności
podatek katastralny i inne obciążenia spowodują, że zostanie
nam niewiele. Wzrost kosztów produkcji i anomalia pogodowe
dopełniają wszystkiego.
I tu jest rola związku, który istnieje po to, aby poma-
gać sadownikom
.
Dlatego uważam, że każdy sadownik
powinien być zrzeszony. To jest tylko 40 zł rocznie. Naprawdę
tylko wspólne działanie we wspólnej sprawie da pozytywne
efekty. W przeciwnym wypadku, możemy sobie nie poradzić.
Może dojść do tego, że duże gospodarstwa będą miały duże
kłopoty, przetrwają tylko małe, robotniczo-chłopskie.
Proszę o chwilę zadumy i refleksji.
Życzę słusznych wyborów i zadowolenia z naszej pracy
Rola związków zawodowych
w społeczeństwie
Jan Madej
-
reklama -